Być może tak było
Fotografia powstała jako medium precyzyjne, służące do mechanicznej rejestracji rzeczywistości. Upowszechniła się w momencie kiedy podstawowym kryterium oceny dzieł sztuki była prawdziwość przedstawienia, najlepiej w sposób maksymalnie wierny naturze.
Jednak od samego początku obrazy fotograficzne zawierały treści, których interpretacja, z różnych powodów, nie była jednoznaczna (Joseph Nicéphore Niépce „Widok z okna w Le Gras”, Louis Jacques Daguerre „Boulevard du Temple”), a także elementy wynikające z autorskich kreacji, nierzadko przewrotnych i prześmiewczo wykorzystujących konwencję dokumentu (Hippolyte Bayard „Autoportret jako topielec”).
Co prawda nie zawsze rozwój fotografii przebiegał w kierunku uniezależnienia medium – na przykład w epizodzie technicznego naśladownictwa estetyki malarstwa w nurcie fotografii piktorialnej – lecz z pewnością uprawnione jest stwierdzenie o dużej „pojemności” tej dziedziny ludzkiej aktywności w kontekście możliwych postaw twórczych.
Dodatkowo, inicjatywa stworzenia wystawy kryje w sobie element opozycji do dokumentującej funkcji fotografii, której immanentną cechą jest nie tylko kompletność obrazowania, ale także ideowa czytelność zdjęcia oraz wynikające stąd określenie pola percepcji i interpretacji. Tytuł wystawy zawiera elementy nieokreśloności – nawet powątpiewania – i zarazem niedopowiedzenia, dając tym samym szerokie pole do tworzenia, ale także do swobodnej eksploracji obrazu.
Zaprasza – i to zarówno twórcę, jak i widza – aby nawiązali w kontekście dzieła dialog i aby w tak stworzonym partnerstwie wspólnie oraz z osobna odczytali znaczenie oraz przesłanie fotografii. Każde z pokazywanych dzieł jest potencjalnym przyczynkiem do wymiany myśli i odczuć.
Wystawa jest z założenia zestawem pojedynczych obrazów poszczególnych autorów, co może być postrzegane jako czynnik zarówno ułatwiający, jak i utrudniający – z jednej strony choćby brak obaw o spójność zestawu, z drugiej jednak – trudność przedstawienia w jednej pracy bardziej złożonych zależności, zwyczajowo obrazowanych w cyklu.
Wyzwanie przygotowania fotografii podjęło 39 autorów związanych z Okręgiem Wielkopolskim Związku Polskich Artystów Fotografików. Wystawa obejmuje zatem 39 zróżnicowanych tematycznie, semantycznie i technicznie prac, które stanowią efekt poszukiwań i przemyśleń swoich twórców, ale także układają się w większe całości. Jest jednocześnie zbiorem zaproszeń do uruchomienia wyobraźni oraz twórczej interpretacji wszystkich propozycji.
Sławomir Tobis – kurator
W wystawie udział biorą:
Michał Adamski,
Robert Andre,
Wojciech Beszterda,
Artur Bilewski,
Sławomir Decyk,
Andrzej Dobosz,
Maciej Fiszer,
Marlena Grewling,
Tytus Grodzicki,
Jacek Gulczyński,
Zofia Kawalec-Łuszczewska,
Marek Klimaszewski,
Jarosław Klupś,
Włodzimierz Kowaliński,
Toadeusz Korach,
Paweł Kosicki,
Henryk Król,
Maciej Kuszela,
Marek Lapis,
Marian Łazarski,
Maciej Mańkowski,
Marianna Michałowska,
Marek Noniewicz,
Piotr Nowak,
Zdzisław Orłowski,
Marcin Pawlik,
Adam Polański,
Stanisław Pręgowski,
Antoni Rut,
Sławek Skrobała,
Piotr Spek,
Krzysztof Ślachciak,
Rafał Swosiński,
Leszek Szurkowski,
Karol Szymkowiak,
Waldemar Śliwczyński,
Sławomir Tobis,
Stefan Wojnecki,
Piotr Wołyński